Reda aktywnie włączyła się w pomoc powodzianom. Najpierw z pomocą Ochotniczej Straży Pożarnej, redzkich seniorów, radnych, urzędników i mieszkańców zebrano dary, które już w pierwszym tygodniu dramatu, jaki wydarzył się na południu Polski trafił do najbardziej potrzebujących Następnie Rada Miejska zdecydowała o przekazaniu na pomoc powodzianom z Wlenia 50 tys. zł. Teraz, by zminimalizować negatywne skutki traumy, jaka zostanie w najmłodszych mieszkańcach dotkniętej skutkami powodzi mieszkańcach, od 17 listopada Reda została gospodarzem Zielonej Szkoły.
„Wraz z Radą Miejską postanowiliśmy zaproponować grupie dzieci i młodzieży z Wlenia, by choć na chwilę mogli odetchnąć od domowych problemów swoich, a może przede wszystkim od problemów swoich rodziców i spędzić trochę czasu w innej atmosferze” – mówi burmistrz Redy Mateusz Richert. „Dlatego Reda we współpracy z Wleniem, przy ogromnym wsparciu redzkiego MOSiR-u organizuje w tym roku wypoczynek dla 30-osobowej grupy. W programie m.in. zwiedzanie Trójmiasta, wizyty w ogrodach świateł i spędzanie czasu na sportowo” – dodaje. W pomoc dzieciakom zaangażowała się większość radnych, w tym m.in. Kornelia Supińska: „Na warsztatach w Leśnym Ogrodzie Botanicznym uczyliśmy się pracy z mapą w terenie i robiliśmy biżuterię z drewna. Dzieci były bardzo otwarte i chętne do poznawania przyrody. Przypomniałam sobie swoje czasy szkolne. Nasi goście tak właśnie – beztrosko – powinni spędzać dzieciństwo i mam nadzieję, że uda im się przepracować tragedię, jaka dotknęła ich okolice. Niech pozostaną nadal takimi beztroskimi, fantastycznymi dzieciakami, którymi byli przed powodzią”. Dla wiceprzewodniczącej Rady Miejskiej Katarzyny Osieckiej-Brzeskiej, która dobrze zna dotknięte powodzią tereny, zaangażowanie Redy ma szczególne znaczenie: „Powódź we Wleniu spowodowała ogromne straty, szczególnie dla szkoły, w której zalało halę sportową, stołówkę i świetlicę” – wylicza. „Do tej pory dzieciaki muszą uczyć się w trybie zmianowym, a dla wielu z nich szkoła nie jest w stanie zapewnić opieki pozalekcyjnej. Dlatego bardzo ważne jest wsparcie edukacyjne w tym ciężkim czasie. Odwiedzając Redę dzieci i nauczyciele mieli okazję odwiedzić nasze miasto, poznać kulturę kaszubską i wziąć udział w zajęciach w całym Trójmieście. Niektóre z nich pierwszy raz widziały morze i Gdańsk. Jednak najlepszym efektem zielonej szkoły będą chyba redzko-wleńskie przyjaźnie, które tu się zawarły” – dodaje. Dzieci z Wlenia wrócą do swoich domów 23 listopada.