Władze miasta przypominają o obowiązku przycinania roślinności, która wyrasta poza granice posesji. Ponadto apelują o oczyszczanie rowów biegnących przez prywatne posesje.
Każdy mieszkaniec naszego miasta cieszy się z zieleni, która bujnie wypełnia w miesiącach wakacyjnych nasze balkony, ogrody i posesje. Warto jednak mieć na uwadze, że o zieleń, którą mamy na naszych działkach trzeba dbać, a szczególnie, gdy jej rozrost ma wpływ na życie współmieszkańców. Tak jest w przypadkach, gdy krzewy, drzewa czy trawy sięgają poza ogrodzenia. Może to powodować znacznie ograniczenia w ruchu pieszych na chodnikach, a w przypadku osób z niepełnosprawnościami czy rodziców z dziecięcymi wózkami – niemożność pokonania danego odcinka drogi. Zdarzają się też przypadki, że żywopłoty zasłaniają znaki drogowe, a to może prowadzić do zdarzeń niebezpiecznych dla uczestników ruchu drogowego. Trzymanie w granicach działki roślinności z danej posesji to obowiązek każdego właściciela.
Podobnie jest z biegnącymi przez nasze działki rowami odprowadzającymi wodę. Utrzymanie w dobrym stanie rowów – którymi poprzecinana jest Reda – to obowiązek właściciela posesji. Systematyczne ich oczyszczanie powoduje, że pielęgnacja jest szybsza i tańsza. Ponadto, jeśli właściciel doprowadzi do sytuacji, kiedy rów nie odbierze spływającej wody, która spowoduje zniszczenia – np. zaleje sąsiada – to właściciel rowu odpowiada za powstałe szkody.
Wykraczająca poza granice działki roślinność może zdecydowanie pogorszyć jakość życia sąsiadów